wtorek, 22 sierpnia 2017

Christian Alexander Montenegro



|MODERATOR|
  • ⥋Imię i Nazwisko: Christian Alexander Montenegro
  • ⥋Przezwisko: Chris, Negro, Monti, Alex
  • ⥋Płeć: Mężczyzna
  • ⥋Wiek: 92 lata, lecz został zamordowany, gdy miał ich 25.
  • ⥋Data Urodzenia: Dwudziesty Dzień Szóstego Miesiąca
  • ⥋Orientacja: Biseksualny.
  • ⥋Ranga: |JASPIS|
  • ⥋Poziom: |Silex 105/230Exp.|

⥋Charakter: Jego charakter jest dość zwariowany. Z jednej strony totalny gbur a z drugiej troskliwy i kochający chłopak, choć nie każdy ma prawo go takiego widzieć. Gdy ma coś komuś do powiedzenia, to mówi wprost, nie owijając w bawełnę. Nienawidzi kłamców. Na jego twarzy można często dostrzec zadziorny uśmieszek, który wielu wręcz zachwyca, przez co przyciąga do siebie wiele osób, które później stają się jego ofiarami dla Lucyfera. W dużym gronie znajomych nie czuje się najlepiej, woli rozmawiać z kimś w cztery oczy. Gdy się wkurzy na coś, bądź na kogoś to klnie jak szewc i nie zawaha się przywalić.Lepiej go po prostu nie wkurzać, gdyż staje się dość agresywny i nie panuje wtedy nad sobą.

⥋Aparycja: Negro jest wysokim, mierzącym 193 cm wzrostu chłopakiem. Jego włosy są aktualnie koloru czarnego, ale nie lubi zostawać przy kolorach na dłużej. Ciało Chrisa, jest pokryte sporą ilością tatuaży. Nie każdemu się to podoba, bo niektóre z nich wychodzą nawet na szyję. Na pierwszy rzut oka nie widać, że jest on dobrze zbudowany. Oczy Montiego mają kolor niebieski, a w jego wardze, nosie oraz uszach możemy dostrzec kolczyki. Kolor czarny góruje w jego szafie, można oczywiście spotkać tam również białe rzeczy, ale to rzadkość.
⥋Specjalna przypadłość: Wieczny Byt

⥋Ciekawostki: | Choruje na nowotwór kości| Ma kota, Sanczesa | Sporo pali|

⥋Partner: Kto by się nim zainteresował?

⥋Historia: Historia Chrisa zaczęła się dokładnie 92 lata temu, gdy ten młody człowiek był prawą ręką, samego Ala Capone. W wieku dwudziestu lat dołączył do zgrai gangsterów, gdzie cieszył się dość sporym poszanowaniem. Po roku został awansowany. Kiedy Al, kazał mu się przeprowadzić po raz trzeci, nie wytrzymał i wygarnął mu, że ma tego wszystkiego dość i chce zostać na miejscu. Szef mafii zignorował jego zdanie, więc chłopak za wszelką cenę chciał się pozbyć Ala raz na zawsze i prawie mu się to udało, lecz jego plan nie był doskonały, gdyż zapomniał, że Capone, nigdy nie jest sam. Więc gdy ten chciał wykonać jakiś ruch, wspólnik Ala, postrzelił go prosto w serce. Gdy chłopak upadł na kolana, zobaczył przed sobą twarz Lucyfera, który oferował mu pomoc. Chris bez zawahania się wyraził zgodę. Nie miał ochoty tak łatwo się poddawać. Dzięki Czartowi przez dłonie Montiego przelały się hektolitry krwi. Chłopak sumiennie wykonywał swoje zadania, aż do momentu, kiedy postanowił zabić Ala Capone. Oczywiście on nigdy by się nie spodziewał, że po 22 latach, prawa ręka zza grobu przyjdzie go zamordować. Media podają wersje, że Al Capone zmarł na skutek zawału. Owszem, tak też było, jednak to Montenegro doprowadził go do takiego stanu...

⥋Właściciel: Konia 2000

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz