wtorek, 17 października 2017

Od Nico CD Nicolas

Odwróciłem się do mojego nowego znajomego, przy okazji kładąc na mały stolik ciastka z masłem orzechowym w czekoladzie i podając kubek gorącego, czarnego płynu dla szatyna. Uśmiechnąłem się.
- To aż tak bardzo widać? - po uzyskaniu odpowiedzi twierdzącej w postaci kiwnięcia głową postanowiłem kontynuować. - Tak, owszem. Jestem Włochem. Urodziłem się tam, wychowałem, jak i spędziłem większość życia. W zasadzie to przyjechałem tu dopiero po "podaniu ręki" Jemu.
Nicolas pokiwał głową.
- Gdzie dokładnie mieszkałeś?
Trochę dziwiła mnie ciekawość, a wręcz wścibskość chłopaka jednak spokojnie udzieliłem odpowiedzi na to pytanie.
- W Wenecji.
Gdy temat się skończył, oboje zamilkliśmy. Wziąłem do ręki kubek naparu z mięty, który zdążył już wystygnąć, upiłem spory łyk i ugryzłem ciastko. Atmosfera była niemal tak gęsta, że dałoby się ją pokroić tępym nożem, lecz ja jakoś się tym nie przejmowałem. Po każdej burzy przychodzi słońce, czyż nie? Uśmiechnąłem się jeszcze szerzej, o ile było to możliwe.
- Teraz ty powiedz coś o sobie, hm?
Jak zwykle, Nicolas posłał mi spojrzenie wręcz przeciekające nieufnością, lecz po chwili odezwał się.
- Po co ci to wiedzieć?
Wzruszyłam ramionami.
- Nie wiem- przyznałem. - Może kiedyś napiszę twoją biografię? Jeden Bóg to wie.
Nicolas milczał, a ja nie miałem zamiaru zmuszać go do mówienia. I tak by nie posłuchał. By przerwać ciszę, postanowiłem włączyć muzykę. Pochwyciłem telefon i włączyłem losowe odtwarzanie. Mój nowy znajomy oddał mi pusty już kubek po kawie, a ja słuchając muzyki, zająłem się zmywaniem, co chwilę podśpiewując. Tak to jest, jak się słucha dzisiejszej muzyki. Słyszysz piosenkę drugi raz i znasz ją na pamięć. Wsłuchałem się głębiej w dźwięki Radioactive-Imagine Dragons. Ludzie zmieniają się w zaskakująco szybki sposób. Jeszcze niedawno nie byłbym w stanie słuchać czegoś takiego, a teraz... Do świata żywych przywołało mnie chrząknięcie mojego gościa.
- Ech, no tak, przepraszam. Zapomniałem. Otarłem ręce i na powrót odwróciłem się do rozmówcy.

Nicolas?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz